heej . Tą notkę miałam dodać wczoraj , ale jak wróciłam nie włączałam już kompa . Teraz siedzę, oglądam 4400 i jem lody fruugo . *.* Wczoraj u babci było nawet nawet . Badała mnie 4 - letnia kuzynka i stwierdziła , że mam za małe kolano , bo jest węższe od kredki , aha. tak tak , a teraz strój :
marynarka - prezent , sukienka - pepco ( firma atmosphere ! )
przepraszam, że zdjęcie robione telefonem , ale mój nowy aparat jest w Kanadzie i będzie dopiero 5 czerwca ;).
Witajcie . Od pewnego czasu złapałaaam mega lenia, w pisaniu notek. W czwartek był koncert zespołów ostródzkich ( zamkowy chór kameralny, uniwersytet 3 wieku, etc. ), Cuby De Zoo i Enej .I muszę przyznać , że choć ludzie tak chwalą ich występy na żywo , to ja jakoś się niezbyt się bawiłam . Chciałam podejść pod scenę , ale jakoś nie zaryzykowałam , bo grupa ludzi " tańczyła " pogo. ( chodzi mi tu o koncert ENEJ ).
tak notka jakaś taka chaotyczna jest i nie wiem co napisać to zacytuję swojego photobloga :
zdaje mi się , że tylko ja odniosłam wrażenie , że jedyną szczerą i prawdziwą osobą w całym
zespole był perkusista. Jakoś tak zdaje mi się , że od czasu wygrania MBtM, zaczeli straaasznie się nosić
nie wiem. Nowe piosenki to klapaa , ale państwo b. luuuuubię.
tak taaaak . a dzisiaj do babcii ^ ^
aa i dla przypomnienia dzisiaj jest dzień matki. Ja mojej prezent dałam już 2 tygodnie temu . Podarowałam jej storczyka ( kocha te kwiaty ) z 3 łodygami .
tak więc żegnam się . Potem postaram się dodać zdjęciue dzisiejszego outfitu . : )
a tu macie zdjęcie " czwartkowej " Pauli . Wiem , że będzie meeega foch jak się tym dowie, ale to szczegół .
Nie pisałam już dosyć długo, a to dlatego , ze po prostu nie wiedziałam o czym.. W czwartek po szkole przyszły do mnie mnie Redzia , Ania i Alan . Grałyśmy w monopol , gadałyśmy , dziewczyny pozjadały wszystkie Jelly Beans , a co tam . W sobotę Przyszła Pati i Emila , też fajnie było . Od wczoraj zaczęłam lekcje, w tygodniu mam 10 godzin, spoko.
PONIEDZIAŁEK
12.15-13.00 fizyka
14.30-15.15 muzyka
WTOREK
9.45-10.30 polski
13.00-13.45 muzyka ( co 4 tygodnie )
ŚRODA
12.35-13.20 angielski
13.45-14.30 WOS ( co 2 tygodnie )
CZWARTEK
7.55-8.40 niemiecki
9.30-10.15 biologia
10.30-11.15 geografia
12.30-13.15 chemia
PIĄTEK
8.00-8.45 historia
12.35-13.20 plastyka ( co 4 tygodnie )
Czwartek zapowiada się fajnie , ponieważ w Ostródzie w Amfiteatrze wystąpi m. in zespół ENEJ .
* skrzydlaaaaaaaaaaaaaate ręce <3 * , idę z Alanem , omonm . < 3
teraz Skajapjuję z Alanem , ale ona nie chce śpiewać . : <
hej. Fajna była dzisiaj pogoda . Do 14.OO było 8 st, a później 20 . Omnomomonom. Byłam w Pepco i Rossmanie . Doszłam o kulach. Co prawda koło pepco musiałam na chwilę usiąść , ponieważ mam straszne skłonności do mdlenia. Na szczęście jak już wspomniałam wszystko było OK ^^ . Pochwalę się moim zakupem :
PEPCO 9,99 !
Nie zbyt chronią oczy przed słońcem , ale kit.XD
Były też mega urocze naszyjniki , bransoletki , pierścionki , kolczyki itp , itd , ale się powstrzymałam , bo oszczędzam, XD W Rossmanie zakupiłam " skerek'owy " lakier do paznokci i peeling do twarzy z Garniera .
Mama pokryła koszty, więc jest miluuuuuuusio. Wczoraj zjechała się rodzina z Miłomłyna . Wika wzięła aparat to porobiłyśmy " parę " zdjęć . Oto kilka z nich :
Oto Wiczka. :*
Dobra , teraz muszę się pożegnać . Przez ten szpital coś mi się poprzestawało i mogę już iść spac o 18.00, a jest 21.00 więc umieram , a miałam jeszcze wypróbować peeling . Branoc . :*
ten tydzień jest nieźle roztrzepany . Codziennie mam gości, co staje się powoli męczące, cóż , ale rodzina to rodzina. ^ ^ Aktualnie siedzę i jem pożywne śniadanie . Pogoda wczoraj znacznie się zepsuła i już widzę, iż mimo dzisiejszego pięknego poranka nadciągają ciemne chmury. W taką pogodę tylko leżeć i filmy oglądać.
Postanowiłam obejrzeć KOTA W BUTACH twórców Shereka .:D
